Jaka powinna być dobra architektura mieszkaniowa?
- Maria Saloni-Sadowska, partner, kierownik projektu, Kuryłowicz & Associates: Żebyśmy mogli mówić o idei miasta 15-minutowego, musimy ograniczyć ruch samochodów i postawić na transport publiczny.
- Krzysztof Lasoń, prezes zarządu, Millenium Inwestycje: Brakuje wytycznych, które mówiłyby, jak ma wyglądać przestrzeń publiczna.
Jaka powinna być dobra architektura mieszkaniowa? Jak projektować osiedla dobre do życia i spędzania czasu? Na te pytania staraliśmy się odpowiedzieć podczas Studia PropertyDesign.pl, które redaktorzy portali PropertyDesign.pl i PropertyNews.pl prowadzili w ramach wydarzenia 4 Design Days.
Z rozmowy wynikło, że najlepszym sposobem na dobrą architekturę mieszkaniową jest idea piętnastominutowego miasta. Mówiła o tym Maria Saloni-Sadowska, partner, kierownik projektu, Kuryłowicz & Associates.
– Człowiek potrzebuje przestrzeni wokół domu, zieleni w bliskim sąsiedztwie, możliwości relaksu i wypoczynku. Odpowiedzią jest idea 15-minutowego miasta – przyznaje architektka.
Żebyśmy mogli wprowadzić zieleń i mówić o idei miasta 15-minutowego, musimy ograniczyć ruch samochodów i postawić na transport publiczny – przekonuje Maria Saloni-Sadowska.
Prelegentka 4 Design Days podkreślała, że rozwiązań związanych z wprowadzaniem w życie i egzekwowaniem założeń 15-minutowego miasta nie można oczekiwać od deweloperów. - To dużo większy problem, który wiąże się z polityką nie tylko na poziomie regionalnym, ale polityką na poziomie krajowym i wspieraniem rozwiązań, które będą umożliwiać takie przekształcanie miast – mówiła.
O osiedlowym „raju” opowiadał także Krzysztof Lasoń, prezes zarządu, Millenium Inwestycje, który na przykładzie osiedla Bażantowo w Katowicach, przekonywał, że stworzenie 15-minutowego miasta jest możliwe.
Osiedle Bażantowo zaczynaliśmy budować ponad 20 lat temu, kiedy tego hasła w przestrzeni publicznej w Polsce jeszcze nie było. Chcieliśmy zapewnić wszelkie usługi, możliwość pracy i spędzania wolnego czasu na terenie jednego osiedla – mówi Krzysztof Lasoń.
Krzysztof Lasoń również zwracał uwagę na brak instrumentów w polskim prawie, które zachęcałyby deweloperów do budowania przestrzeni bardziej przyjaznych do życia. - Projektuje się budynki, uzyskuje się pozwolenie na budowę. Nie ma natomiast wytycznych, które mówiłyby, jak ma wyglądać przestrzeń publiczna – podsumowuje.